W moim silniczku przegniła rurka od spryskiwacza co oczywiście spowodowało że dysza zaczęła obracać się razem z ośką wycieraczki.Stan taki bardzo mi się spodobał ponieważ po odpowiednim ustawieniu dyszy obraca sie ona razem z ramieniem a płyn leje się tuż przed piórem co uniemożliwia pracę gumki na sucho i to jest pozytyw moim zdaniem.Jest też negatyw niestety ,w takim wypadku płyn leje się również otworem przelewowym do wnętrza klapy Po rozmontowaniu silniczka ,wyczyszczeniu elementów osi .nasmarowaniu współpracujących części oraz udrożnieniu elementów dyszy postanowiłem wykorzystać samą ośkę jako rurkę spryskiwacza. w tym celu trzeba zaślepić otwór przelewowy na samym dole plastikowego króćca w którym osadzona jest rurka .Samo zaklejenie tych otworów (u mnie 3)nic nie da bo płyn przedostanie się po ośce do wnętrza silnika ,więc należy uszczelnić ośkę w taki sposób aby wyeliminować wyciek ale jednocześnie pozostawić możliwość stosunkowo lekkiego obrotu osi w plastikowym króćcu.Ja sobie poradziłem w ten sposób .że na dno króćca wcisnołem o-ring dopasowując jego grubość w taki sposób aby uszczelnił otwory przelewowe a ośka wycieraczki dociskała go tak aby połączenie było szczelne i nie zbyt ciasne bo może to spowodować obracanie się króćca w pokrywie silnika.O-ring smarujemy np wazeliną aby nadać ośce poślizg.Zaletę tego rozwiązania jest to że szyba jest pryskana równomiernie na całej powierzchni pracy wycieraczki co eliminuje pracę na sucho .Rozwiązanie takie działa u mnie już drugi rok wad na razie nie stwierdzono... i