Ale wiecie co..dzisiaj wracalem do Wrocka..z tylu siedzial kolega (90kg)...i ani jednego pisku nie uslyszalem...tyle co wysiadl...znow piszczy...No to robi sie dla mnie CSI...
Ale wiecie co..dzisiaj wracalem do Wrocka..z tylu siedzial kolega (90kg)...i ani jednego pisku nie uslyszalem...tyle co wysiadl...znow piszczy...No to robi sie dla mnie CSI...
There are currently 1 users browsing this thread. (0 members and 1 guests)