[szFFagier]

witam. ostatnio w gazecie przeczytałem artykuł o ekonomicznej jeździe. było tam kilka oczywistych wskazówek, o których nie bede sie rozpisywał. chodzi mi natomiast o zmiane biegów i jeździe na niskich obrotach silnika. w artykule pisze, zeby jezdzic na "możliwie najniższych obrotach" i zamiast na trójce, jechac na piątce. jest tez wzmianka o tym, ze "nowoczesne" silniki maja systemy chroniace dwumas przez zniszczeniem. ja zmieniam biegi w okolicy 2200-2700 i jadąc redukuje jesli obroty schodza ponizej 1500 (tak przynajmniej jest w instrukcji 8p). i czy majac 8p z 2,0TDI BKD moge powiedziec, ze moj silnik jest "nowoczesny"?

zdr/

[kuebk]

Wiesz moze dla silnika taka jazda nie jest najgorsza, w sensie na niskich obrotach. Ale dla DPFu juz zdrow nie jest.

[czaro10]

Wg mojej wiedzy, dwumas "dostaje" najbardziej jak na bardzo niskich obrotach wciskasz pedal gazu na max.

[szFFagier]

a co w momencie, kiedy auto zejdzie do tych 1100 obrotów i lekko muskasz gaz jadąc nie redukujac biegu? bo na pewno mniej pali, ale ma to jakis negatywny wpływ na sprzeglo czy dwumas?

[german8q]

cztero cylindrowy silnik generuje nawieksze drgania miedzy 1000 a 2000 obr wiec jakie kolwiek jezdzenie w tym zakresie obrotów wpływa negatywnie na dwumasa

[Pawel_yu]

najbardziej dostaje jak strzelasz ze sprzegla
ale przy niskich obrotach tez nie jest kolorowo, zwlaszczas jak wcisniesz mocno gaz ( jak Czarek napisal )

[zbigzbig20]

A jak to jest z DSG? Czasem człowiek jest zmuszony jechać poniżej 2000 rpm a samochód na 6 biegu sobie śmiga. Nie czuć aby sie dławił czy mulił , po prostu sobie płynnie jedzie. Czy ma to jakiś wpływ na żywotność dwumasu?