Witam,
Dziś zabrałem się za czyszczenie przepustnicy. Czyszczenie poszło szybciej niż myślałem. Przy okazji zauważyłem coś co mnie nie pokoi. Otóż 2 tys km temu wymieniany był kompletny rozrząd, planowana była głowica, dana była nowa uszczelka. Wszystko było ok. Obecnie po odpaleniu silnika, gdy wyciągnę lekko bagnet od sprawdzania poziomu oleju napotykam na dziwny siwy "dymek" ledwo widoczny...do tego zapach benzyny...Nie wiem czy to normalne...w aucie rodziców też czuć lekką poświatę. Olej mi nie ubywa ani nie przybywa. Woda ze zbiorniczka z cieczą chłodzącą także nie ubywa. Tylko te wypychane "lekko" powietrze z okolic bagnetu. Byłem w 3 warsztatach samochodowych. Każdy z mechaników sprawdzał to i mówi że to nic poważnego...że to normalne(cyrkulacja oleju).Dodam że spróbowaliśmy odkręcić korek na moment i też czuć podmuchy w rytm silnika. Olejem nie chlapie. Chciałbym się zapytać czy ktoś miał taki problem?Auto ma przebieg 150 tys. Może ktoś się napotkał z tym. Kolejnym problemem na jaki napotkałem jest urwany kawałek rurki połączonej z rurą (filtr powietrza-przepustnica). Rurka ta wychodzi poniżej korka oleju i łączy się z tą większą rurką. Pękły one na łączeniu. Teraz pytanie jak to znaleźć w internecie? Jak to nazwać? Nie mam pojęcia gdzie tego szukać. Może ma ktoś coś takiego i może odsprzedać(oczywiście sprawne). Z góry dzięki za pomoc;]
Pozdrawiam AUDIomaniaków.