A mógł by i ktoś powiedzieć gdzie szukać tego zewnętrznego synchronizatora , i czy wymiana jest trudna z góry dzięki
A mógł by i ktoś powiedzieć gdzie szukać tego zewnętrznego synchronizatora , i czy wymiana jest trudna z góry dzięki
|
Podłączę się pod temat...
Tez mam u mnie problem z biegiem 2
Na spokojnie wchodzi bez problemu, ale przy ściganiu się (nerwowe/szybkie przełożenie) zgrzyt
Podsumujmy:
- synchronizator zewnętrzny lub węże (spinki) koło skrzyni biegów
Koszty? Czas naprawy?
Ostatnio edytowany przez major - 09-04-09 o 21:02
Przyczyną zgrzytu może być także niewłaściwe wysprzęglenie w momencie przełączenia biegu...Banalne, co? Ale prawdziwe...
Ale 75% przypadków to jednak synchronizator...
U mnie zgrzyt występuje tylko na wstecznym, a w zasadzie to nawet nie zgrzyt tylko przy włączaniu biegu takie puknięcie z chrobotem, że aż na całej budzie czuć. Synchronizator?
Synchronizator na wstecznym ? Pierwsze słysze
Pomaga wymiana oleju. A jeśli to nie pomoże to można spróbować odpowietrzyć układ sprzęgło-wysprzęglik. Ostatnio to robiłem bo nagle wszystkie górne biegi (R,1,3,5) zaczęły ciężko wchodzić i okazało się ,że płynu hamulcowego było trochę powyżej min , kontrolka się nie zapalała , ale wystarczyło ,żeby to zapowietrzyć.
MIG25/netes, cenne wskazówki, ale my tu o biegach tych do przodu i zgrzytaniu
W czwartek sprawdzę sobie przy okazji płyn hamulcowy...
....u mnie tylko ciężko albo wcale nie wchodzi jedynka i wsteczny. Dopiero jak wrzucę dwójkę albo dopchnę drążek do lewej strony to wchodzi jedynka, ale tak się dzieje tylko na rozgrzanym silniku.
Witam
Podepnę się pod temat.
Mam problem w szczególności z biegiem wstecznym. na zimnym silniku ok ale na ciepłym przy wrzucaniu wstecznego pojawia się zgrzyt. Dodam że czasami jedynka ma delikatny opór. Zaniepokojony tym problemem wczoraj pojechałem do mechanika. Stwierdził, że na pewno sprzęgło do wymiany. Pojechałem do drugiego i potwierdził to. Zostawiłem więc u niego samochód. Niepokoje się trochę bo powiedział że może skrzynia dostała po tyłku a nawet koło dwumasowe. Stwierdził jeszcze że wymiana oleju nic nie da. Nie znam się na mechanice. Więc czy możliwe że aż tyle części mogło zostać uszkodzonych?
Z drugiej strony z tego co czytam na forum to raczej mało prawdopodobne. Co o tym sądzicie?
Z góry dzięki za odpowiedź.
pozdrawiam
There are currently 1 users browsing this thread. (0 members and 1 guests)