Witam
A więc zacznę od początku, w bardzo upalnym dniu wczorajszym jadąc po remontowanej drodze zaryłem w coś co wystawało z podłoża, nie wnikam co to mogło być. Później, czekając na parkingu strzeżonym (na włączonym silniku i klimatyzacji) parkingowy zwrócił mi uwagę, że coś z auta cieknie. Lało się małym strumyczkiem, a pod autem była już niewielka kałuża. Dotknąłem cieczy, była chłodna i bez zapachu, więc moje podejrzenie padło na klimatyzację (nie wiem czy słuszne), a więc klimę wyłączyłem, wyciek znacznie stracił na intensywności. Po dotarciu na miejsce (ok. 1km), spojrzałem pod spód, Audi uroniło jeszcze parę kropel, i przestało w ogóle cieknąć:
http://www.gross.batnet.pl/A3-Club/2...5/IMG_1258.JPG
A co do wnętrza, wodę (chyba wodę) zauważyłem w tych miejscach:
http://www.gross.batnet.pl/A3-Club/2...5/IMG_1255.jpg
http://www.gross.batnet.pl/A3-Club/2...5/IMG_1256.JPG
http://www.gross.batnet.pl/A3-Club/2...5/IMG_1257.jpg (ostrzejsze)
Żeby było dokładniej zaznaczyłem na czerwono. Poziom płynu chłodzącego jest nienaruszony, auto dobrze trzyma temperaturę (90 stopni i ani drgnie). Nie straciło mocy, ani nie hałasuje w żaden sposób. Pewnie gdybym włączył spowrotem klimę to dowiedziałbym się na 100% czy to ona jest winowajcą tej sytuacji, ale zanim to zrobię chciałem zasięgnąć opinii innych - Was
Liczę na pomoc, bo mi sie serce kroi jak coś boli moją A3-czkę
Dziękuję.