przerabiałem dokładnie to samo u siebie koledzy. też myślałem że to łapa, bo nawet szarpaki nie wskazywały na elementy zawieszenia. a okazało się że tuleje na wahaczach były wywalone, nie pamiętam już czy jedna czy więcej. wyszło to dopiero po wymianie - ryzyk fizyk - po usunięciu tulei w ciemno. jak miałem ją w ręce, dopiero wtedy było widać zużycie. na aucie nie było jak. koszt - do 100zł. warto było zaryzykować wymianę w ciemno. dodatkowo jedne tuleje zamieniłem na te od S3 (są całe wypełnione gumą, nie tak jak te do A3) - różnica w prowadzeniu - odczuwalna. koszt 7zł więcej niz za te do A3.
pozdro