Witam Serdecznie!
Chcialem sie poradzic forumowiczów w sprawie wymiana chłodnicy badz uszczelki pod głowica.
Kupiłem niecały miesiac temu A3 od handlarza który sprowadza auta z niemiec. Okazyjna dobra cena. Pod pokrywa korka oleju zaczeła mi sie robic biała maź, mam nadzieje ze wynika to tylko z tego ze silnik jest niedogrzany poniewaz jezdze tylko na malych odcinkach. Kiedy kupilem auto bylo mało płynu chłodniczego, ale nie przejmowałem sie tym i kupilem na stacji benzynowej tak znienawidzonego BORYGONA...płynu ubywało a ja zamiast wymienic chłodnice z ktorej widze ze cieknie z prawego dolnego rogu wolałem dolewac płynu chłodniczego...w ciagu miesiaca to juz kolejna butelka. Teraz zamierzam oddac auto do warsztatu na wymiane rozrzadu,myslicie ze ten BORYGON mogł zaszkodzic w ukladzie chłodzenia (czytalem ze jest silnie żrący w połączeniu)? czy moze zastanowic sie juz nad wymiana uszczelki pod głowica razem z planowaniem?
Jestem kompletnym laikiem jesli chodzi o doswiadczenie z autami i swoje informacje z reguły opieram na kontakcie z mechaniki i z tego co wyczytam na forum.
Bardzo prosze o poinstruowanie mnie co najlepiej teraz zrobic i czym sie zajac.
Pozdrawiam
Marcin, Gdańsk.