Dzisiaj jechalem w trasie 300km i pod koniec nagle wskaznik paliwa opadl z 1/4 do zera i niby ze nie mam wahy. Slyszalem ze jest tam jakis czujnik za to odpowiedzialny, czy plywak sie zepsul? Jak go podepne pod VAG-a to wyjdzie co sie zepsulo?
Dzisiaj jechalem w trasie 300km i pod koniec nagle wskaznik paliwa opadl z 1/4 do zera i niby ze nie mam wahy. Slyszalem ze jest tam jakis czujnik za to odpowiedzialny, czy plywak sie zepsul? Jak go podepne pod VAG-a to wyjdzie co sie zepsulo?
Ostatnio edytowany przez klamamoto - 29-08-15 o 19:52
parametry wyjściowe: 226KM; 347Nm; ET: 13,97sek na 1/4 mili Bemowo 2007
parametry aktualne: 246KM; 346Nm
parametry docelowe: ktos to wie?
|
ja mam problem tego typu...poprzedni wlasciciel jak jezdzil autem ktore od niego kupilem prawie nigdy nie zalewal do pelna..w momencie kiedy bak zrobil sie pelny cos sie jakby przesunelo czyli po zalaniu do pelna wskazowka wychyla sie max do konca natomiast jak poziom spada to rezerwa uruchamia sie jak wskazowka jest na polowie...co o tym myslicie???
Ja mam znow inny problem ze wskazem paliwa w baku. Jak jade z gorki to mam wiecej paliwa niz jak jade pod gorke, czyli plywak jest polozony w czesci blizej silnika, bo wtedy by to te wskazy tlumaczylo. Podobnie mialem w golfie 2, no ale to byl golf 2 a to audi....'
Czy ktos moze wie jak to jest a moze ktos ma podobnie, no a moze to zupelnie naturalne...?
praw fizyki nie da sie oszukacOryginalnie napisane przez jarekp23
na prostej pokazuje Ci rowno bez "wahlowan"
Szczerze to w audi sie nie przyglądałem ale aby przy jeżdzie pod gorkę albo z górki wskazówka wskazywała poprawną ilość w baku to powinny być 2 pływaki po przekątnej i brana pod uwagę powinna być średnia bo inaczej to każda pochyłaść będzie zakłamywać faktyczną ilość paliwa.Oryginalnie napisane przez jarekp23
Musle ze w Audi tego nie ma i chyba z zadnym samochodzie.
Ja w firmie montowaliśmy na Lokomotywach takie sondy które wskazywały poprawną ilość (zeby maszyniści nie kradli paliwka )
Panowie tamat jest "Problem ze wskaźnikiem paliwa/pływakiem" autor chciał się dowiedzieć jak naprawić pływak - błędnie wskazujacy stan paliwa a nie "wpływ przechylu auta na wskazanie poziomu". Majkelowi wskaźnik pokajuje całkiem przypadkową wartość nie majacą nic wspólnego z faktycznym stanem.
Na szczescie zalalem na nowo benzyny i sie naprawilo, wiec chyba plywak gdzies tam sie zacial...
parametry wyjściowe: 226KM; 347Nm; ET: 13,97sek na 1/4 mili Bemowo 2007
parametry aktualne: 246KM; 346Nm
parametry docelowe: ktos to wie?
U mnie ponowne tankowanie nie pomogło w serwisie powiedzieli ze płwak się psuje od tankowania pod szyjkę.. Zaśpiewali koszt naprawy około 500 zł. Ja bym jednak wolał to zrobić sam. Tylko powiedzcie jak?
Po zakupie auta zastanawiało mnie czemu po przejechaniu 50-100 km wskazanie paliwa nie zmieniło położenia. Uradowany, że takie małe mam spalanie auto się zatrzymało. Brakło paliwa. Wszystkiemu winny był pływak, który się zawiesił.
Wymontowałem pompę paliwa, która połączona jest razem z pływakiem (pod kanapą tylnego siedzenia, od strony pasażera). Bardzo dobry dostęp. Pompa włożona do baku i przykręcona od góry plastikową nakrętką. Wyciągnąłem pompę, poruszałem pływakiem, docisnąłem do styków i z powrotem wsadziłem na swoje miejsce.
Czas pracy ~ 10 min
Od pół roku mam spokój.
czyli mam rozumiec ze do baku jest dostep jak sie zdejmie tylna kanape i od srodka auta mozna dostac sie do baku?
There are currently 1 users browsing this thread. (0 members and 1 guests)