Ciezko kreci i nie odpala TDI

[aro06]

Witam wszystkich.

dzis wracając do domu silnik normalnie pracował na wolnych obrotach zbliżając sie do świateł wrzuciłem na luz i silnik zgasł po zjechaniu na bok zajrzałem czy wszysko w porzadku ale nic podejrzanego nie zauważyłem temp w normie plyn w normie olej tez paliwo w przewodach jest, ale przy kręceniu silnik ma inny odgłos brakuje mu takiej expresji i wcale nie zamierza mi zapalić dodam ze zaobserwowałem takze w przewodzie paliwowym mam maly pechezyk powietrza ktory przy kręceniu tylko troszkę sie porusza do przodu i zaraz cofa wiec moze cos z pompa?

podobnych tematów próbowałem wyszukać ale z wyszukiwarka cos nie tak ;/

[Pawel_yu]

to wyglada na rozladowany akumulator
naladuj i zobacz czy zakreci normalnie i zapali.
Moze padl bo masz problem z ladowaniem

[aro06]

no to napewno nie bo silnik wydaje calkiem inny dzwiek niz kiedys gdy naprawde mialem rozladowany akumlator wiec akumlator napewno odpada

[KonradA3]

Może przekaźnik sterowania silnikiem bodajże 109

[sajmon1100]

a może rozrząd :/

[netes]

A może warto poszukać odpowiedzi na forum? Szczególnie w okresie zimowym takich tematów pojawia się na pęczki. Tak trudno wpisać w wyszukiwarkę? Śmieszą mnie tłumaczenia, że z wyszukiwarką coś nie tak, doprawdy?
http://a3-club.net/forum/search.php?searchid=2615038

[aro06]

yhym widze ze tematy w wiekszosci sa problem z odpalaniem bo zimny lub cieply silnik a tu jest problem ze wcale nie pali i silnik zgasl po wyrzuceniu biegu a nie jak w wiekszosci watkow gdzie problem lezy przy porannym odpalaniu gdzie nie ma wcale incydentu ze silnik sam gasnie w czasie jazdy i nie chce odpalic. Tak czy siak zawsze zakladacie z gory ze taki temat juz jest i po co powtarzac? a opisu pewnie nawet nie przeczytaliscie bo jak dla mnie to jest nowy temat gdzie moze komos kiedys wlasnie pomuc.

Jak mechanik we wtorek powie co i jak to napisze co bylo bo jak dla mnie moze byc bynajmniej tak mi sie zdaje pompa albo zatkane przewody.

[Sztomel]

proponuję sprawdzić na początek i zregenerować przekaźnik 109 poprzez zeszlifowanie pilniczkiem lub papierem ściernym jego nóżek, mimo iż mogą wyglądać na czyste oraz lutownicą poprawić jego luty na płytce drukowanej pod plastikową obudową a po drugie sprawdzić położenie klapy gaszącej - tej wewnątrz obudowy zaworu EGR przy jej wlocie, jeśli chcesz sprawdzić czy to wina przekaźnika to możesz uruchomić silnik nawet bez tego przekaźnika, podając zasilanie "na krótko" kawałkiem kabla łącząc go bezpośrednio z zaciskiem "+" akumulatora i elektrozaworem N109 na pompie wtryskowej (najpierw podłącz kabelek do elektrozaworu N109 a potem dopiero do "+" akumulatora aby uniknąć przypadkowego zwarcia) - jeśli silnik odpali to oznacza to, że siadł przekaźnik 109.
Tu masz foto z umiejscowieniem elektrozaworu N109 :


tu klapy gaszącej :


a tu wygląd lutów w przekaźniku 109 :

[netes]

Tak czy siak zawsze zakladacie z gory ze taki temat juz jest i po co powtarzac? a opisu pewnie nawet nie przeczytaliscie bo jak dla mnie to jest nowy temat gdzie moze komos kiedys wlasnie pomuc.

Przeczytałem opis, nie zakładam z góry, że coś już było, ale podobne problemy owszem. Nieważne. Identyczną sytuację miałem w zeszłą zimę - zapchany filtr paliwa, kiepskiej jakości olej zamienił się w budyń i zapchał przewody.

[aro06]

problem lezal w szklankach popychaczy zablokowaly sie i silnik nie mial wcale kompresji a co bylo przyczyna tego bloku dokladnie sam nie wiem wazne ze teraz jest juz dobrze