[jedreg]

Witajcie,
potrzebuję pomocy w ustaleniu kolejności dalszej diagnozy żeby nie wpuścić się w niepotrzebne koszty.

Mniej więcej od momentu zmiany opon letnich na zimowe walczę z lekkim ściąganiem auta na prawo. Taki sam efekt, niezależnie czy jadę szybko czy wolno (gdy wolniej, wolniej ściąga ), czy przyspieszam czy hamuję, ciągle tak samo.
[Edit: przy mocnym przyspieszeniu jednak szybciej ściąga w prawo]

W tym okresie nie było żadnych incydentów typu najazd na krawężnik, dziura itp. Na początku myślałem, że to opony lub felgi - przekładałem lewo-prawo, tył-przód i nic. W końcu mechanik założył komplet kół zimowych z innego auta i dalej ściągało. I tu ciekawostka, na kołach o identycznej szerokości z moimi zimowymi 205 ściągało a gdy mechanik założył letnie koła 225 auto jedzie po prostej!

Zawieszenie i układ jezdy sprawdzałem w 2ch serwisach, luzów na szarpakach nie wykryto, tylko pęknięcie silentbloka - wymieniłem (obie strony) - nie pomogło, zgodnie z przewidywaniem mechanika. Zaufany mechanik sprawdzał też geometrię i twierdzi, że kąty wyprzedzeń itp są poprawnie poustawiane. Hamulce też sprawdzone, nic nie przyciera. Mechanikowi brakło pomysłu co dalej bez sporych kosztów. Stwierdził że "jeśli nie ścina opon to można dalej jeździć"... można, ale jak wiecie, nie chce się, tracąc przyjemność z jazdy. Jedyne do czego on mógłby się jeszcze doczepić to szumiące łożysko, które może być lekko zatarte i blokować koło. Pytanie do Was czy tylne prawe łożysko mogłoby powodować taki efekt? Gdyby przednie, to może ale tył? Ech...

Zastanawiam się "co dalej"? W jakiej kolejności szukać przyczyny, jak wymieniać po kolei elementy przedniego zawieszenia?
1) łożysko piasty? czy przytarcie łożyska na tylknych koła wyczuje się pokręcając je gdy auto jest na podnośniku? a jak sprawdzić przednie, tym bardziej że skrzynia automat?
2) sprężyny? jeśli auto na równym ma taki sam prześwit koło-nadkole, to czy ewentualne mikro-pęknięcie wpływałoby na ściąganie?
3) amortyzatory? ma sens?
4) łożysko kolumny? podobno zatarte/wybite też może wpływać...
5) drążki kierownicze mimo braku luzów? (chyba już zaczynam wymyślać :/)
6) ...

Czy możecie oszacować koszty każego z punktów?

Z początkiem tygodnia wyciągnę jeszcze raz letnie koła 225 i osobiście zobaczę czy będzie jeździć prosto - jeśli tak, to może lepiej szarpnąć się raz na zmianę kół zimowy na 225, i liczyć że będzie jeździć prosto, skoro na letnich nie ma śladu "ścięcia" opon?
Ale na zimę 225 zamiast 205 to raczej nie jest dobry pomysł (węższa opona lepiej wgryza się z śnieg)... ech po raz drugi.

Auto kupiłem używane, nie mam gwarancji historii, może od zawsze na oponach 225 jeździ "prościej"? Ale ostatniej zimy zauważyłbym na 205 ściąganie a tego nie było... jestem w proszku, pomocy!

pozdrawiam,
andrzej.