Panowie, zakupilem auiczke zna sprzedaz z glusnym i szarpiacym dyfkiem, silnik 1.6 wiec podejzewam ze to nity w skrzyni.
Autko szarpie, max predkosc to 40 km/h, skrzynia z zewnatrz jeszcze cala.
Moje pytanko to czy warto ja jeszcze rozbierac? i wymienic nity na sruby ?
czy ktos z forum juz to robil ?
Mam dawce do naprawy jak sie nie powiedzie to kupie inna i wymienie cala skrzynie.
Jezeli ktos sie juz w to bawil i moze dac mi jakies wskazówki to bede bardzo wdzieczny. Pozdrawiam.