Witam!
Odkąd tylko kupiłem samochód (czyli od 3 tygodni) mam taki problem - podczas jazdy co 5, 10 raz w momencie kiedy puszczam na luz i spadają obroty, silnik wpada w drgania o regularnej amplitudzie. Na początku myślałem, że jest to problem z hamulcami (drgania mają bowiem związek z hamowaniem, często utrzymują się do momentu aż całkowicie się zatrzymam i odpuszczę pedał), ale bez hamowania też się to zdarza, tyle że krócej. Czasami drżenie jest bardziej intensywne i wtedy wskazówka obrotościomierza pokazuje 800 obrotów (normalnie jest między 800 a 1000). Do tego wszystkiego są problemy z odpalaniem rozgrzanego silnika (trzeba długo kręcić). W czym może być problem?