Elastyczne złącze układu wydechowego

[Łuki28.08]

Witam.Wie może ktoś z was jaką może mieć średnicę łącznik elastycznego który jest na początku tłumika wychodząc z silnika w AGU??

[Grabek]

2,2 cala czyli 55mm

[Łuki28.08]

Ale to jest wymiar zewnętrzny??bo muszę kupić i wymienić go..

[Grabek]

to jest taki wymiar, który do Ciebie będzie pasował bez problemu, bo taki jest przekrój rury wydechu w a3 seryjnie

[Łuki28.08]

dzięki za info,tylko tak seryjnie to normalnie np.u brata w 1.6 nie ma takiego łącznika a u mnie w AGU jest i nie wiem właśnie..

[Grabek]

w każdym powinien byc taki łącznik, wtedy drgania nie przenoszą się na kolektor wydechowy

[kuba84]

w każdym powinien byc taki łącznik, wtedy drgania nie przenoszą się na kolektor wydechowy

Nie do końca - niektóre modele 1.6 i 1.8 mają na dwururce (DP) harmonijkę która pochłania/redukuje drgania i łącznik elastyczny nie jest potrzebny

[Łuki28.08]

Nie do końca - niektóre modele 1.6 i 1.8 mają na dwururce (DP) harmonijkę która pochłania/redukuje drgania i łącznik elastyczny nie jest potrzebny

No właśnie chyba takie coś jest u mojego brata w 1.6

[r-r]

Nie ma chyba takiego tematu, więc podbiję ten: rozumiem, że potrzebuję łącznik o średnicy 55mm, ale jaka długość? Nie mam teraz dostępu do kanału, żeby to zmierzyć.

[pkosc]

Piszę nowy temat bo co prawda jest kilka haseł na "elastyczne złącze" ale żadne nie odpowiada na mój problem.

Jakiś czas temu (ponad rok temu) zrobiła mi się dziura w tym złączu. Strasznie pierdziało, było to bardzo irytujące. Kupiłem nowe za 120 zł, zrobili, wszystko grało do poprzedniego tygodnia. Teraz znów mam ten sam problem. Objawy identyczne, pierdzenie, głośny wydech z przodu auta, spod maski. Podejrzewam że to jest to samo. Rozmawiałem z kilkoma "mechanikami" i powiedzieli "a po co to robić??". Że lepiej wspawać kawałek takiej rurki i po problemie...
Więc moje pytanie jest czy mają rację? Bo skoro to po coś montują fabrycznie to chyba po coś to jest. Kupować nowe, wydawać kolejne 150 zł z robotą czy lepiej wspawać kawałek rurki o takim samym profilu i mieć z tym spokój?
A swoją drogą może mi ktoś powiedzieć czemu tak się dzieje? Od razu muszę napisać że amortyzatory silnika są sprawne, poduszki amortyzatorów też (bo padło takie podejrzenie że może tam jest wina tego że silnik mi za bardzo się rusza a co za tym idzie przerywa tą siatkę w złączu robiąc dziurę).

Będę wdzięczny za wszelkie podpowiedzi.