Witam. Mam pytanie dotyczące pewnego samochodu mianowicie VW Passata 1.9 TDI 130KM 2002r.,którego wczoraj sprowadziłem z rajchu. Otóż podczas drogi zauważyłem spadek mocy do tego stopnia że nie mogłem wyprzedzić ciężarówki.Predkość maks to ok 120km/h a do setki bylo liczone w minutach.Zatrzymałem sie na parkingu i zgasiłem motor.Po kilku minutach próbowałem odpalić i silnik startował na ok 1 sekunde po czym gasł. Zadzwoniłem do VW w Polsce kazali odczepić kostke od przepływomierza co uczyniłem i na chwile odżył po czym znowu wrócił do poprzedniego stanu.Zauważyłem ponad to że kiedy jest "zdrowy(mocny)" od 1000 do 2000 obrotów strasznie wolno się wkręca, na każdym biegu, dopiero jak turbo 2000<załapie coś czuć, ale i tak nie jak być powinno.
Czy ktoś na forum miał podobny problem?Proszę o pomoc