Kiedys juz pisałem ze najlepiej dokonac wymiany rozrzadu w powznym warsztacie , miec na usługe i na czesci fakture , kumplowi tez zle załozyli obudowa i była identyczna sytuacja , wlasciciel stanął na wysokosci zadania i pokrył kosz naprawy silnika . Zyskał tym samym klientów , bo bład moze popełnic kazdy z nas , trzeba tylko umiec z tego wyjsc z ludzka twarzą . Oczywiscie warsztaty takie mają tez ubezpieczenie , które w takich sytuacjach napewno zadziała .
Zachucały góry
Zasumiały lasy
Ka sie zapodziały starodowne casy
|
|
Witajcie koledzy,
ciekawy jestem czy spotkał się ktoś kiedyś z taką sytuacja jak moja, mianowicie wymieniłem rozrząd kpl głównie to skf conti pasek i pompa wody metelli.
Chodzi o to, że po około 6tyś zdziwiłem się gdy mi kontrolka od wody sie zapaliła...okazało się, wyciek przez pompe wody.. rolka jedna w gorszym stanie niz stara po 60tyś i ogólnie to kpl. nowy rozrząd bo pasek też dostał.
Teraz po 500 km pompa zaczeła puszczać (masakra jakas) dodam, że części zostały wymienione na te same co pierwszym razem.
W piatek kupuje pompę hepu i mam nadzieje, że tym razem będzie dobrze.
Miał ktoś kiedyś podobny przypadek? Może to być lipna firma pompy wody?
Czy ta pompa na pewno była dedykowana do tego silnika ?
Bo to aż niemożliwe, aby 2 pompy zaczęły przeciekać..
1 ok, ale nie 2..
Teoretycznie wszystko jest katalogowo, ale czy to prawda? Tego to ja nie wiem widziałem tylko, że pompy są identyczne (stara a nowa). Rece mi już opadają a nerwy potargane. Co mogę dodać, zmieniałem rozrząd na zimę gdzie jeździłem spokojnie jak to w zimie...teraz po reklamacji to około 350 km zrobiłem z dość mocno wciśniętym pedałem gazu, aby przedmuchać troszkę tą turbinkę(po to jest w końcu) a te 150 km to tak spokojnie w korkach i do 60km/h. Śmiem twierdzić, iż pompa tym razem szybko puściła z powodu przeciążeń które musiała przyjmować...
to co maja powiedziec wlasciciele podkreconych aut dla przykladu asz czy bam gdzie koni sporo wiecej niz u Ciebie?Nie ma nigdzie w instrukcji napraw/obslugi zdania ktore to by mowilo ze po wymianie ktoregos elementu rozrzadu trzeba przez tys km jezdzic ekonomicznie bez gwaltownych przyspieszen. Po prostu masz pecha co do czesci i nie tlumacz sobie tego w tes sposob jaki to robisz.
Who I am? I am a the Champion.
Może i masz racje a że pecha mam to wiem, ale to nic jutro będzie nowa pompa i będzie śmigać dalejjak długo? zobaczymy
No, dokładnie, PROSTO ma rację, to po prostu jakaś wadliwa partia albo coś, bo na pewno nie od "dynamicznej" jazdy..
HEPU, SKF to pewne firmy także POWINNA dłużej wytrzymać.
Hepu nie była dostępna na wczoraj, więc jest teraz skf, czas pokaże czy warto a z tymi wadliwymi partiami to mechanik właśnie tak stwierdził.
Witajcie koledzy znów ta sama historia tym razem 3000km i skf padł....nie mam juz siły na ten samochód
Może za mocno masz naciągnięty ten pasek i bardzo łożysko po d*pie dostaje.
There are currently 1 users browsing this thread. (0 members and 1 guests)
Zasady postowania
Odpowiedz z Cytatem