kontrolka temperatury silnika

[Mariusz65]

Ostatnio przy odpaleniu silnika po dłuższym postoju zapala mi się kontrolka poziomu płynu chłodniczego po mimo, że poziom jest OK.
Problem jest z czujnikiem, który znajduje się w zbiorniku wyrównawczym. Musze wysiąść popukać w zbiorniczek i kontrolka gaśnie.

Mam pytanie!
Czy może mi ktoś powiedzieć na jakiej zasadzie działa ten czujnik?
Czy jest to jakiś pływak, który po uniesieniu przez płyn załącza stycznik czy też może dwie elektrody znużone w płynie, które po prostu mierzą jego opór?
Czy jedynym ratunkiem jest wymiana zbiorniczka wyrównawczego czy można to jakoś samemu naprawić...?
Ktoś tu pisał o czyszczeniu czujnika, ale nie wiem jak się do niego dobrać i na czym to czyszczenie polega? Wydaje mi się czujnik jest na stałe wtopiony w zbiorniczek i raczej nie ma do niego dostępu.

Może problem rozwiąże utrzymywanie wyższego poziomu płynu chłodzącego...?
Musze spróbować, chociaż teraz poziom jest akurat OK – pomiędzy min i max.
Problem zaczął występować po wymianie rozrządu gdy był spuszczany płyn G12, chociaż poprzedni właściciel mówił mi, że też miał takie problemy. Mówi, że jeździł z tym po warsztatach i pomogła o dziwo dopiero wymiana całego płynu...
Chyba jedynie dlatego, że przypadkiem wlali ciut więcej niż było przed wymianą

[michu_t]

Mariusz, na sondach (drutach) w zbiorniczku powstał osad i zmieniła się rezystancja. Musisz oczyścić druciki (nie demontując niczego) z osadu i powinno pomóc.
Ja u siebie zrobiłem taki zabieg w zeszłym roku i do dzisiaj mam spokój.

[Mariusz65]

Dzięki za radę!
Właśnie się przyjrzałem - to rzeczywiście dwie elektrody z drutu. Myślałem, że ten czujnik jest bardziej skomplikowany i że czeka mnie wymiana zbiorniczka. Ale jeśli tak, to nie ma sensu!
W jaki sposób czyściłeś?
Wystarczy wytarcie szmatką czy trzeba użyć jakiegoś materiału ściernego lub ostrego narzędzia?
Nie chciałbym zanieczyścić płynu jakimiś paprochami...

PS
Mogą również ulegać korozji styki czujnika w gniazdku stykowym na zbiorniku wyrównawczym. Widzę, że niektórzy wypalają tam profilaktycznie otworek odwadniający!
Vide filmik nr 7 na tej stronie:

http://pics2.tdiclub.com/video/cincitdi/index.html

ale nie wiem czy to ma sens...? U mnie styki pod wtyczka w tym miejscu są czyściutkie i suche! Chyba, że jakiś flejtuch nalewa płynu i rozlewa po zbiorniku
Po za tym można niechcący łatwo zbiornik przedziurawić...

[tadzik]

Hej,
Mam identyczną sytuację jak Mariusz65. W tamtym tygodniu robiłem rozrząd. Na drugi dzień pojawiła mi się kontrolka. Zauważyłem spadek płynu chłodniczego. Wróciłem do mechanika uzupełnił zbiorniczek tłumacząc, że być może się odpowietrzył (wymieniałem cały płyn). Od tamtej pory poziom płynu się utrzymuje, wiec to nie było przyczyną.
Kontrolka zapala się przy pierwszym odpaleniu kiedy silnik jest jeszcze zimny. Po jakimś czasie gaśnie. Jakieś dwie godziny temu przyglądałem się temu zbiorniczkowi i rzeczywiście dało się zauważyć osad na drucikach. Podejrzewam, że płyn trzeba ściągnąć jakąś strzykawą i dopiero czyścić. Pytanie czym?

[Mariusz65]

Mi wpadły wczoraj w ręce długie, ostre nożyczki. Rozchyliłem lekko ostrza (tak aby na końcu powstały jakby małe "widełki") i przejechałem kilka razy wzdłuż prętów w zbiorniczku wyrównawczym. Oczywiście zanurzając nożyczki w płynie bez jego spuszczania. Zabieg ten nie powoduje zauważalnego powstawania jakichkolwiek zanieczyszczeń w płynie chłodzącym. Powierzchnia na jakiej usunąłem patynę nie jest zbyt duża ale to wystarczyło dla przywrócenia prawidłowego przewodnictwa i problem ustąpił!
Wczoraj wszystko było OK. Dzisiaj rano kontrolka też się nie zaświeciła a miałem z tym problem codziennie rano od jakiegoś tygodnia.


Polecam!
Lepiej oczyścić elektrody czujnika niż rozwiązywać problem przez utrzymywanie za wysokiego poziomu płynu chłodzącego.
Takie rozwiązanie i tak pomoże tylko do czasu aż górna część elektrod również zajdzie patyną!

[tadzik]

U mnie także pomogło. Oczyściłem jakimś zwykłym widelcem do mięsa
Od kilku dni spokój.

[Mariusz65]

Fajnie! U mnie też OK do tej pory

[pavko]

U mnie rozniez pojawil sie taki problem z tym ze ja nie wymienialem ostatnio rozrzadu . Poprostu zapalilem dzisiaj auto i zapalila mi sie kontrolka od plynu a jego stan jest ok poswiecila sie chiwle i potem zgasla i wszystko bylo ok . Tez mam sie zabrac za czysczenie tego drucika ?? a dwa to gdzie on sie znajduje ??

[malik]

Normalnie, w srodku zbiorniczka. Jak odkrecisz przykrywke to na pewno zobaczys oba druciki.

[Mariusz65]

U mnie rozniez pojawil sie taki problem z tym ze ja nie wymienialem ostatnio rozrzadu...
Tez mam sie zabrac za czysczenie tego drucika ?? a dwa to gdzie on sie znajduje ??

Jeśli poziom płynu jest OK a zapala się kontrolka to trzeba oczyścić te druty w zbiorniczku, które widać o odkręceniu korka wlewowego!
Ten problem nie ma związku z wymianą rozrządu! U mnie się akurat wtedy objawił ale pewnie dlatego, że mechanik nalał ciut mniej płynu po wymianie pompy wodnej. Wyższy poziom płynu pokrywał wyżej położone części elektrod, które nie zaszły jeszcze patyną.

Najlepiej oczyścić i będzie po problemie.
Do dzieła!