Eh jak narazie filtry i wymiana swiec i kabli nic nie dała no moze troszke lepiej
Eh jak narazie filtry i wymiana swiec i kabli nic nie dała no moze troszke lepiej
|
Te klamoty co wymieniłeś to i tak powinno się co jakiś czas kupić nowe, więc straty nie ma. Spróbuj przeczyścić przepływomierz i przepustnice.
http://forum.a3-club.net/showthread.php?t=5032.html
http://forum.a3-club.net/showthread....nicy#post43617
Zrobić adaptację przepustnicy i sprawdzić błędy VAG-iem
http://www.karolinaroksela.republika.pl/
ZAPRASZAMY!!! Projekty ogrodów, terenów zieleni, florystyka, bukieciarstwo.
silver8 (14-08-08)
Ok tylko dziwna sprawa jak powoli dodaje gazu to nie ma tego ,dzieje sie tak do pow 3 tys obrotów a pozniej jest kopyto nie wierze ze az tak mam ciezka noge zeby go mulic, bo miałem rozne auta, i nie bylo takich objawów.A to co mowisz to sa podstawowe rzeczy ktore powinno sie wymianiac, ok zobaczymy po czyszczeniu,albo pojade z nia na kompa, zobaczymy co bedzie!!!
Ostatnio edytowany przez silver8 - 14-08-08 o 00:44
a co z AEH? ja mam podobny temat do 2k rpm auto jest jakies przymulone, standardowo jezdzac staram sie trzymac w granicach 2-3000, ale ostanio auto znow mnie zaskoczylo (mam je jak narazie krotko) przyspieszajac od 80 na czwartym biegu przy jakichs 3500rpm auto dostalo takiego buta ze az mnie rzucilo na oparcie fakt efekt przyjemny ale czego nie ma takiego zrywu powiedzmy od 2,500 ?
sprawa filtru powietrza... poprzedni wlasciciel zalozyl sobie filtr stozkowy ale to akurat nieistotne (chyba ze macie jakies wnioski i refleksje z tym zwiazzane)
i teraz pod maska jest rura ktora prawdopodobnie odpowiadala za powietrze do poprzedniego filtra jako ze na chwile obecna nie jest podlaczona z zadnej strony jeden koniec wisi pod chlodnica , nie wiem, zalozmy ze wlatuje powietrze w niego, hehe a drugi koniec jest ustawiony na w/w filtr , wyglada jakby to w zamiarze mialo dmuchac na niego
and the question is.. czy to jest potrzebne? zauwazylem ze wlokna na filtrze i on sam jest bardzo delikatnie ale jednak podtopiony od strony tej rury, mozna to wypieprzyc? wg mnei ta rura tam pasuje jak drzwi do lasu
Filtr stożkowy ma to do siebie, że potrzebuje chłodnego, świeżego powietrza, a ta rura doprowadza to powietrze, które podczas jazdy dmucha sobie na filtr. Filtr taki powinien tez być odgrodzony jakoś od komory silnika, by nie brał z niej rozgrzanego powietrza. Do takiego filtra powinieneś mieć również specjalny olejek, którym go polewasz po czyszczeniu, bo przy jego dużej przepustowości może zaciągać syf do silnika, a to znacznie skraca jego żywot.
Proponuje wywalić całość i założyć standardowy filtr w obudowie.
http://www.karolinaroksela.republika.pl/
ZAPRASZAMY!!! Projekty ogrodów, terenów zieleni, florystyka, bukieciarstwo.
micmis, sprawdź przepływomierz - wyczyśc go, podepnij pod vaga. Ja bym połączył tą rure z filrem jakąś folią termoizolazyją, czy ten stożej jest jakiejś renomowanej firmy? Fajnie jakbyś zrobił fotki jak to wygląsa. Podepnij pod vag'a sprawdź przepływomierz, sonde lambda,
TDI Sprzedam dokładkę zderzaka przedniego do 8L przedliftingową oraz grill przedlift. Stan bdb.
a na ile jestescie pewni co do tego co macie w baku nalane ?
to tez moze byc przyczyna mulenia
proponuje na poczatek zatankowac gdzie indziej
po przestudiowaniu forum pod kątem filtrow stozkowych czuje ze wroce do standardowego filtra, szkoda tylko ze od poprzedniego wlasciciela nie dostalem obudowy bo na allegro widze po 300 chodza
ale poki co, ten filtr stozkowy wymaga jakiejs wyrafinowanej techniki czyszczenia? mechanior mi mowil ze to mozna nawet nafta wyczyscic
Witam ponownie kolegów!!!
Po dłuższej nieobecności, wracam do was etraz z innym watkiem, dzis tak sobie pokmyslałem oczywiscie problem z tym muleniem dalej był,pomyslałem ze zajrze do akumulatora i zobacze poziom cieczy,ale zeby sie dostac to wszystkich cel, musiałem odkrecic to co jest na + czyli skrzyneczke z bezpiecznikami.Po wykonaniu czego czynu, i uzupelnieniu cieczy w akumulatorze, ruchem pewnym i szybkim przykreciłem tę skrzyneczkę.
A co nastąpilo po tym odpalajac samochód, a silnuik bbyl cieply zacvzeły mi faklowac obroty.Dodajac gazu spadały do 500 i wskakiwany do 800 czego wczesniej nie było, zasiadłem wiec za lejcami, i przejechałem sie kawałek, ku mojemu zdziwnieniu problem z muleniem zniknał, auto idzie jak burza.Nie byłem z nia na kompie anie nie czysciłem tych dziwnych rzeczy.Wiec teraz martwia mnei te obrotym bo jak jade i dojezdzajac do skrzyzowania spadaja mi one do 500, 300 i pozniej wskakuja do 800 gdy stoje nie pływaja tylko sa na 800.Czy ktos moze mi powiedziec o co kaman teraz i czy cos nie z pitoliłem?Pozdrawiam was wszytskich <beer>
hmm, wiesz u mnie nie ma czegos takeigo ze auto jest zmulone i wogole nie idzie, poprostu raz na ruski rok, ostatnio wtedy co pisalem z 3 tyg temu przytrafil mi sie taki przypadek, a tak to jedzi calkiem dobrze, ale wyknulem sobie ze i tak pasuje sprawdzic/wyczyscic przeplywomierz i podzialac cos z tym filtrem powietrza. btw wie ktos cos na temat czyszczenia w/w elementow? niechcialbym czegos spieprzyc ... ja nie w tym kierunku ksztalcony, hehe
zrobilem wczoraj pare to wrzuce popoludniu bo aktualnie "pracuje"
There are currently 1 users browsing this thread. (0 members and 1 guests)