[8L] Czujnik temperatury

Witam,

Mam pytanie odnoście wysokiej temperatury.
Otóż na liczniku pokazuje sie temperaturę 130 stopni nawet natomiast tak naprawdę temperatura w chłodnicy jest w normie. Czy sprawę załatwi wymiana czujnika temperatury, czy też może być inna przyczyna tego?
I jeszcze jedno pytanie. Czy można bezpiecznie odłączyć akumulator bez groźby że coś się rozkoduje typu immobilizer, kluczyki albo jeszcze coś innego...?
Bardzo proszę o pomoc. Od niedawna mam a3 i jeszcze nie wiem jak sie z nią obchodzić :) szukałem na forum, ale nie znalazłem odpowiedzi na te pytania.

Pozdrawiam.

zawil,
1. Brak taga w temacie

2.

Cytuj:

---

Oryginalnie napisane przez zawil

Czy można bezpiecznie odłączyć akumulator bez groźby że coś się rozkoduje typu immobilizer, kluczyki albo jeszcze coś innego...?

---

Szukałeś ?

3.

Cytuj:

---

Oryginalnie napisane przez zawil

Czy sprawę załatwi wymiana czujnika temperatury, czy też może być inna przyczyna tego?

---

Szukałeś ?


Wiem ze nie szukałeś
AD.2.
:arrow: http://a3-club.net/forum/viewtopic.php?t=4203
AD.3.
:arrow: http://a3-club.net/forum/viewtopic.php?t=8775

A z kąd wiesz ze temperetura jest prawidłowa

Co do akumulatora to mozesz spokojnie ołanczać jedyne co moze sie rzkodować to radio jeżeli masz oryginalne albo kodowane :) ale jak masz kody to nie ma problemu :) wpiszesz i bedzie dalej chulało ja wczoraj odłanczalem aku jak postojówki zmieniałem i wszystko gra i chula tak samo odłanczli mi aku porzy zmiania rozrządu i takze było wszystko ok :)

MarekB

Już naprawiłem taga.


Zapewniam Cię że szukałem. Nie zam tego forum jeszcze tak dobrze jak ty. A spróbuj wpisać "czujnik temperatury" albo "akumulator" w wyszukiwarkę forum i sam oceń czy tak łatwo jest to odszukać. Więc może trochę wyrozumiałości...

Dzięki w każdym razie za pomoc, i podesłanie tych linków :)

Grzechu Dzięki za odpowiedź.

Podłącze sie do tematu. Ile kosztuje czujnik temateratury do TDi ten odpowiedzialny za wskazanie na liczniku.

IceMan, ~50pln

(A)rturo, trzeba kupywac w serwisie czy sa jakies inne dobre zamienniki???

IceMan, jak Ci nie szkoda kasy kupo ori ~ 80 zł w aso. Zamiennik to jak napisał (A)rturo. Zamiennik potrafi czasem szybko paść, ja osobiście go kupiłem i jakoś nadal troszkę dziwnie się zachowuje... Jakoś niepewnie się z nim czuje.

IceMan, ja kupilem ori za 89 zł chyba a wymiana trwala 1 min :) Najlepiej zrob to rano po calonocnym postoju bo wtedy malo plynu Ci wycieknie (brak cisnienia w ukladzie). W dziale warsztat and4tu dokladnie opisal jak to zrobic :)

Cytuj:

---

Oryginalnie napisane przez IceMan

(A)rturo, trzeba kupywac w serwisie czy sa jakies inne dobre zamienniki???

---

ja kupilem za 45zl zamiennik i dziala bardzo dobrze 8)

Ceny wahają się od 50 do 150 zl w ASO . Mój kosztował 98zl . Wymiana banalna, nie rób tylko tego jak silnik jest ciepły , bo się poparzysz :D . Warto wymienić jeszcze uszczelkę (2zł) .
Pozdrawiam

Nadal coś jest nie tak...
Byłem u mechanika i wymienił mi czujnik temperatury na nowy, ale to nic nie dało :(
Na liczniku pokazuje temperaturę 100-110 natomiast jak sprawdzam na climatroniku kanały 51 i 49 to tam temperatura nie przekracza 80, przy czym troszkę wyższa jest na kanale 49.
Mechanik powiedział, że temperatura w chłodnicy jest ok... chyba ją mierzył jakoś...
Macie pomysł czemu ten licznik pokazuje taką wysoką temperaturę?

Kupiłem kabelek żeby połączyć się z kompa, ale nie mogę znaleźć złącza. Ponoć gdzieś na konsoli środkowej pod radiem, ale gdzie dokładnie? Może macie jakieś fotki? Szukałem tego ale nigdzie nie znalazłem... Chodzi mi o wersję z silnikiem ASZ, rocznik 2002
Będę wdzięczny za pomoc. Pozdrawiam.

PS: jak się daje plusik dla kogoś kto pomógł?

zawil, ty masz Wtyczke serwisowa po lewej stronie kierownicy gdzies tam na dole - poszukaj

zawil, w takim razie masz coś nie tak z samymi zegarami... Chyba musisz teraz kontrolować temp na klimatroniku....

Co do plusika - pod każdym czyimś postem w Twoim temacie jest przycisk "Pomógł". :wink:

Gniazdo masz od kierowcy na rogu deski od dołu. Dokładnie tak jak tu
http://images32.fotosik.pl/3/568d167068daa4a6m.jpg

Cytuj:

---

Oryginalnie napisane przez larius

zawil, w takim razie masz coś nie tak z samymi zegarami... Chyba musisz teraz kontrolować temp na klimatroniku....

Co do plusika - pod każdym czyimś postem w Twoim temacie jest przycisk "Pomógł". :wink:

---

Ok. Już miałem pytać gdzie ty widzisz ten przycisk.. ale odpaliłem explorera i zobaczyłem :)
Dziwne że moja wersja Opery nie chce go pokazywać :)
Dzięki

Dzisiaj chciałem wymienić czujnik temperatury G62 - 4 pinowy/ choć nie było błędów w Vagu i zachowywał się w porządku . NIemniej ponieważ kupiłem wcześniej nowy to myślałem że nowy zawsze będzie lepszy niż używany.
Wyjąłem wtyczkę z tyłu , wyjąłem zabezpieczenie plastikowe w kształcie podkowy i wyciągnąłęm czujnik . Kupiony nowy - jest w kolorze brązowym, a stara w niebieskim, myślałem że to bez znaczenia. Trochę wody się wylało, włożyć chciałem nowy ale nie mogłem docisnąć na 100%, więc po kilku próbach powróciłem do starego - niebieskiego . NIebieskiego też nie mogłem docisnąć . Siłowałem się znim by wepchać go w blok silnika ale te pare mm brakowało.
W końcu zdecydowałem że zablokuje może tym plastikiem, jednak tak siłowałem się z tym że tą blokadkę połamałem :/// NIe wiem dlaczego ona jest plastikowa ?

Musiałem jechać więc opaską jakoś złapałem całość i się nie wylewa płyn chłodniczy. Jednak na szafie temp.< 60st. a na klimatroniku w 49ch - 30stopni i ani mru mru.
Podłączyłem Vaga i jest błąd 17664 - 17664 - Engine coolant tem sensor (g62) open or short to plus P 1256-35-00

Nie mogę go wykasować mimo że wtyczka jest włączona w stary czujnik.
1. Czy mogłem zepsuć stary czujnik przez wyjęcie i włożenie ?
2. Dlaczego nie mogę włożyć czujnika w blok na maksa i czy lekkie wystawanie z bloku może powodować błąd i wyciekanie płynu ?
Przejechałem 5km i jakoś na szczęście nic nie wyciekło.

http://www.audiworld.com/tech/pics/eng66-p1010617.jpg
Połamał się ten zaczep po prawej.

Cytuj:

---

Oryginalnie napisane przez kadlubek

1. Czy mogłem zepsuć stary czujnik przez wyjęcie i włożenie ?
2. Dlaczego nie mogę włożyć czujnika w blok na maksa i czy lekkie wystawanie z bloku może powodować błąd i wyciekanie płynu ?
Przejechałem 5km i jakoś na szczęście nic nie wyciekło.

---

1. Nie, pewnie wcześniej już był wadliwy
2. Ja najpierw włożyłem uszczelkę w blok, a czujnik w miejscu gdzie wchodzi uszczelka posmarowałem trochę oliwą żeby uszczelka lekko weszła. Jeżeli czujnik nie jest do końca włożony to owszem płyn może wyciekać. Błąd jest raczej od wadliwego czujnika. A tą zawleczkę to podjedź do sklepu moto albo ASO i kup no chyba że chcesz aby któregoś pięknego dnia opaska puściła i stało się wiadomo co

Panus a powiedz czy latwo sie wklada na koncu ta plastikowa zawuleczke i czy gumowy oring latwo wlozyc w blok silnika ? Przeciez caly czas tam sie wylewa plyn.
Zawsze myslalem ze uszczelka na czujnik i dopiero w blok.
Jest jakies wglebienie w bloku ze ta uszczelka wskoczy ?

Znaczy ja spuściłem płyn z układu zaworkiem koło chłodnicy na dole. Z zawleczką jest trochę zabawy bo przez to że jest ona plastikowa to się wygina i jak jedna strona wchodzi to druga się gnie niestety;/
Mi łatwiej było włożyć najpierw uszczelkę i dopiero czujnik ale da radę i razem włożyć. Wgłębienia z tego co mi wiadomo to na uszczelkę specjalnego nie ma i to wgłebienie w króćcu jest takiej samej średnicy na długości jak wchodzi czujnik

mam tez problem z czujnikiem , gdzie sie on znajduje? mogłbys zrobic zdjęcie?

Cytuj:

---

Oryginalnie napisane przez adamo230

mam tez problem z czujnikiem , gdzie sie on znajduje? mogłbys zrobic zdjęcie?

---

zapożyczone z forum golfa: http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=226486

http://images38.fotosik.pl/1558/2031c41f505d8256.jpg

Gdzie to złącze wtykowe - z pinami 54 i 70 ? chce sprawdzić okablowanie wtyczki do g62 bo chyba w tym jest jakiś szkopuł u mnie.

Zgodnie z opisem ( ostatnia czesc 23-51) sprawdzilem wlasnie wtyczke i okazalo sie ze jest na nich zwarcie z akumulatorem , bodajze z (+) i z masa tez. Gdzie szukać tego zwarcia w instalacji ?? A błąd jest chyba stały bo nie ma intermmitent tylko :

17664 - Engine Coolant Temp Sensor (G62): Open or Short to Plus
P1256 - 35-00 - -

to jak ma być z tym połączeniem tej wtyczki ?
Teraz gdzieś w necie wyczytałem że ma być tam napięcie (+) na 1 pinie bodajże - wtyczki .
A nie może być zwarcia z masą ?
I po drugie gdzie to" gniazdo wtykowe" - chodzi o komputer sterujący w podszybiu ?
cięzko tam się dostać ? Chcę sprawdzić wtyk 1 i 3 z gniazdem wtykowym 54 i 70 . Ma być maks 1.5Ohma rezystancji , czyli tak sprawdzę czy kable są całe . Ale druga sprawa to jak mostkowałem piny ( 1 i 3) z minusem aku , to też mała rezystancja mi wychodziła może coś koło 100Ohmów. Czyli gdzieś są przerwane kable i zwierają do masy auta ?
Nie chce kupować nowego czujnika , bo przecież nic z nim nie robiłem. A podejrzewam że tu faktucznie błąd kabli.

Wymieniłem czujnik i szybko łapie temperature, 5min i już miałem 84st na klimatroniku a 90 na szafie . Od razu autko odzylo i samo sie odpycha ! :):cool: i czuje ze turbina dziala! a juz sie balem ze padaczka totalna.
Nie wiem co z ta wtyczka albo ja ine umiem mierzyc opornosci albo cos zle podali .
Stary czujnik faktycznie byl padniety - opornosc w nieskonczonosc miedzy 1 i 3 a poza tym obracal sie caly plastikiem wokol termistora metalowego wiec pewnie w srodku juz dawno "porwany"

Polecam wszystkim wymiane na nowy nawet jak nie ma bledu na VAGu z g62.

Cytuj:

---

Oryginalnie napisane przez kadlubek

to jak ma być z tym połączeniem tej wtyczki ?
Teraz gdzieś w necie wyczytałem że ma być tam napięcie (+) na 1 pinie bodajże - wtyczki .
A nie może być zwarcia z masą ?
I po drugie gdzie to" gniazdo wtykowe" - chodzi o komputer sterujący w podszybiu ?
cięzko tam się dostać ? Chcę sprawdzić wtyk 1 i 3 z gniazdem wtykowym 54 i 70 . Ma być maks 1.5Ohma rezystancji , czyli tak sprawdzę czy kable są całe . Ale druga sprawa to jak mostkowałem piny ( 1 i 3) z minusem aku , to też mała rezystancja mi wychodziła może coś koło 100Ohmów. Czyli gdzieś są przerwane kable i zwierają do masy auta ?
Nie chce kupować nowego czujnika , bo przecież nic z nim nie robiłem. A podejrzewam że tu faktucznie błąd kabli.

---

Witam, mój problem opisywałem już w innych wątkach lecz nie doczekałem się jeszcze odpowiedzi.
Zaczęło się od padniętego czujnika temperatury cieczy G62/G2. Kontrolka świec świeciła około 8 sekund a wolne obroty falowały. Po wymianie czujnika zauważyłem różnice we wskazaniach obu czujników.

Sprawdziłem czujnik zgodnie z instrukcją http://www.vagclub.pl/czujnik-temper...any-t1780.html
Na rozgrzanym silniku po podłączeniu do vaga w module 01-Engine w grupie 007 temperatura wynosiła około 90 stopni, natomiast w module 17-Instruments w grupie 003 pokazywało 121 stopni. A wskazówka temperatury wychylona w prawo. Również na klimatroniku na kanale 49 jest temperatura 121. I zaznaczyć należy że jadąc w ciągu ok. 10 sekund temperatura skakała tak: 95 -> 104 -> 115 -> 121 -> 95 -> 115. Po całonocnym postoju temperatura na zegarach i klimatroniku potrafi wskazywać ponad 70 stopni.

Czyli wychodzi że to uszkodzony czujnik.
Czujnik z allegro, sądząc że to jego wina udałem się do ASO Skody i zakupiłem drugi czujnik. Niestety okazało się bez zmian.
Zgodnie z instrukcją http://elsaweb.spaghetticoder.org/do...-EA/20855707/2 sprawdziłem miernikiem czy jest obwód elektryczny pomiędzy pinem 2 wtyczki a masą. Jest.
Pomiędzy pinem 1 a masą miernik pokazał opór (chyba coś koło 500 ohm). Dlatego zastanowiłem się czy to może nie problemy z przewodami. Tym bardziej że mojej dziewczynie kuna pogryzła przewody w aucie.

Udałem się więc do elektryka samochodowego. Wyłożyłem mu wszystko tak jak Wam tutaj. On stwierdził że jeszcze takiego przypadku nie miał ale sprawdzi co to może być.
Robił cały dzień i stwierdził że wina leży po stronie licznika. Że trzeba nowy licznik lub spróbować wymienić silniczek od wskaźnika temperatury
Ja się nie znam, ale czy jakby to była wina silniczka to czy vag nie powinien pokazywać prawidłową wartość z czujnika G2 ???
Na domiar złego po odebraniu samochodu w module 17-Instruments w grupie 003 pokazywało 50 stopni, po czym zaczęło się zmieniać aż doszło do -50 !!! A na klimatronicu na kanale 49 zatrzymało się na -10 :/
Dodatkowo zrobiłem sobie test wskaźników i się okazało że elektryk poprzestawiał wskazówki :/ Ogólnie były w górę ale każda w inną stronę. Masakra. Za pomocą widelca ustawiłem je sobie w pozycję pion, ale wskazówka prędkości i obrotów już nie jest tak ładnie idealnie w pionie jak przed wizytą u mechanika. Nie wspomnę już brakujących śrubkach w obudowie licznika. @#$%#^!%$^@$%$#^%!#!%$#@

Rozpisałem się strasznie, ale proszę o informację czy zepsuty licznik może być przyczyną błędnego odczytu temperatury za pomocą vaga.

Czy sygnał który wychodzi z czujnika G2 idzie do jakiegoś sterownika a potem na wskaźnik temperatury i klimatronic, czy sterownik jest ale w liczniku??


Edit:
problem rozwiązany - licznik naprawiony przez forumowicza Mieto3. Dzięki jego wskazówkom usunąłem też problem z instalacją między czujnikiem i licznikiem. Gorąco polecam innym mającym problemy z licznikiem :)