Nietypowy NOTLAUF-->POMOCY

Witam:)
Mam nietypowy notlauf w mojej audiczce ktora posiada silniczek AHF 110km. Mianowicie na 1biegu-idzie jak burza na 2biegu-to samo na 3-cim tez....Problem zaczyna sie pojawiac na 4 biegu przy obrotach 3,5tys. a na 5-tce przy predkosci (140-150-a raz jechalem 160 i nie wpadl w Tryb awaryjny) sprawdzilem:
-wężyki cisnieniowe<wymieniłem>
-n75 wymieniłem<ale na używany>:confused:
-sztanga turbiny chodzi <nie jest zapieczona>:D
Po podpieciu pod VAGA wyskoczył błąd

17958 Ciśnienie doładowania - różnica doładowania
brak osprzętu / nie związany ze sprzętem (Błąd sporadyczny)

Prosze kogoś o POMOC bo już nie ODGARNIAM:p:p

Też tak miałem , i za którymś razem wirnik z turbiny się rozsypał i silnik wciągnął olej i skrzywił jednen korbowód. Radzę wyciąnąć turbinę i dobrze się jej przyjżeć , czy nie ma żadnych luzów itp.

skoro dysponujesz Vagiem lub masz do niego dostęp to zrób logi dynamiczne, zobaczymy wtedy jak pracuje zmienna geometria w Twojej turbosprężarce, zrób sobie również log statyczny tj. grupa 011 w trybie Basic Settings i w czasie jego trwania obserwuj jak pracuje zmienna geometria i w jakim zakresie, ruszanie sztangą ręką to jedno a sterowanie nią za pomocą podciśnienia to drugie.

własnie wrocilem z przejazdzki osiagnelem 170Km/h i nie wpadl w Tryb Awaryjny.. Dodam ze przy przyspieszaniu nie widac zadnego dymka. Nie obedzie sie bez rozbierania Turbo??
Aha i jeszcze jedno pytanie gdy ciagne powietrze z wezyka ktory wchodzi do gruszki nic sie nie dzieje ale gdy dmucham to czuc ze cos sie dzieje w gruszce to prawidlowo??

Cytuj:

---

Oryginalnie napisane przez bravo665

gdy ciagne powietrze z wezyka ktory wchodzi do gruszki nic sie nie dzieje ale gdy dmucham to czuc ze cos sie dzieje w gruszce to prawidlowo??

---

powinno być zupełnie odwrotnie więc jeśli tak się u Ciebie dzieje to znakiem tego sztanga jest maksymalnie wciągnięta do gruchy i nie daje rady jej odbić sprężyna powrotu sztangi znajdująca się wewnątrz gruchy (dlatego właśnie nic się nie dzieje podczas zaciągania powietrza przez węzyk) a skoro coś tam czujesz jak wdmu****esz powietrze do gruchy to znakiem tego powoli się sztanga przesuwa dodatkowo pchana przez sprężynę. W tym przypadku objawy mogą wskazywać albo na zacinającą się samą sztangę wewnątrz zardzewiałej gruszki albo zacinają się łopatki zmiennej geometrii w turbo albo jedno i drugie na raz. Trzeba się sporo nagimnastykować aby zdjąć zawleczkę zabezpieczającą końcówkę sztangi z dźwigni zmiennej geometrii jak turbo jest przy silniku ale da się to zrobić i wtedy po zdjęciu sztangi z dźwigni można sprawdzić jak pracuje sama sztanga a jak sama dźwignia zmiennej geometrii turbiny, jeśli tylko i wyłacznie sama sztanga w gruszce będzie zapieczona to tylko ją demontujesz i wymieniasz bez demontowania turbosprężarki a jeśli zmienna geometria się zacina to demontujesz rónież turbo. Z kanału niewiele da się zrobić z gruchą i sztangą więc trzeba sobie zrobić miejsce od góry demontując przede wszystkim rurę powietrza idącą do turbiny od filtra powietrza i trzeba dysponować dobrym zestawem kluczy (najlepiej przegubowych) by wymienić samą gruchę ze sztangą.

No tak masz racje, ale jest jedno ale...Dlaczego gdy przegazowuje na biegu jalowym powyzej 2tys\obr to grucha ciagnie sztange no i odbija do gory chyba ze(nie odbija jej maxymalnie:confused:) Nie dlugo zbliza mi sie wyjazd za granice i coraz bardziej jestem nie pewny co do a3-jeczki:(:(:(Aha i mam jeszcze jedno pytanie kiedy po raz pierwszy serwis wymienia kompletny rozrzad, przy jakim przebiegu?? Moj przebieg to 173tys. i nie jestem pewny co do przegladu:mad::mad::mad:

Rozrząd to się robi jak tylko się kupi samochód. A skąd wiesz, że sztanga się podnosi na jałowym?

Bo sprawdzalem, kumpel wsiadl do samochod, i dawal mu do 3tys. a ja wsadzilem lape na sztange i chodzila...
Dodano:
Tak wiem ze jak sie kupi, ale jezeli ktos wymienial dajmy na to przy 140tys. to po co mam juz teraz wymieniac??? jak moge jeszcze z 30tys. pojezdzic;)