Problem z zapalaniem po długim postoju

Witam!
Czytam już o tym problemie dość długo przekopuje się przez fora jednak nie mogę znaleźć jednoznacznej odpowiedzi.

Niedawno zakupiłem Audi A3 1.9TDI 130.
Kiedy zacząłem już się nią cieszyć i załatwiać papiery wystąpił problem.
Otóż gdy zostawię auto na dłuższy postój (jak np. noc) to mam problem z odpaleniem.
Pierwszy raz jak przekręcam kluczyk załapie na chwile na dotyk jednak od razu gaśnie. Potem 2-3 razy kręcę i zaczyna jakby łapać aż w końcu zapala.
Mogę jeździć, gasić, jeździć, gasić. Zapali. Kolejny postój kilku godzinny i powtórka z rozrywki.
Wyjątkiem jest kiedy mam dużą ilość ropy - połowa baku lub więcej, wtedy zapala nawet po postoju 2 dniowym na dotyk.

Wymieniłem filtr paliwa, przewody paliwowe do okoła filtra, uszczelki pod zaworem zwrotnym na filtrze. Po sprawdzeniu stanu paliwa w filtrze z rana jest pełen paliwa.
Świece oraz aku sprawdzony przez elektryka - wszystko tip top.

Wszyscy mechanicy sugerują zapowietrzający się układ.
Jednakże chcę się upewnić i może w jakiś sposób sam będę mógł to sprawdzić bo mnie już głowa boli na samą myśl o tych mechanikach ciągle golących mnie na kasę za "porady".

Dodam jeszcze, że samochód chodzi pięknie. Nie rzuca, dobrze przyspiesza spala tyle ile powinien. Jedyny problem to ten zapłon z rana.

Pozdrawiam!

Odpowiedź nasuwa się sama czyż nie ? :)

Może smok albo filtr paliwa w baku jest nieszczelny, nie wiem dokładnie jak to wygląda ale skoro mówisz że na pełnym baku problem nie występuję szukałbym właśnie tam. Przez noc paliwo schodzi powoli z przewodów przy baku, jak zapalisz rano auto to zassie resztę paliwa z przewodów i zgaśnie bo dostaje powietrze. Później już przewody się wypełnią ON i masz spokój. Zdiagnozuj dokładnie przewody od Baku aż po rurki przy podszybiu.

Aha PS. jest jeszcze pompka w zbiorniku paliwa.

no ok ok.
tylko jak to zdiagnozować bo z tego co słyszałem od mechanika to szukanie miejsca nieszczelności to szukanie igły w stogu siana.
Jakiś sposób na to jest?

Dziś byłem u mechanika pracującego w ASO VW powiedział, że silnik chodzi nierówno.
Przyznam mu racje bo faktycznie nim rzuca. Stwierdził, że uszczelniacze pompowtrysków ale to i tak na komputer mnie wysłał. Oprócz tego z zapalaniem stwierdził, że być może zużycie pompy ale to aż dziwne bo nie pali tylko jak ma mało paliwa.
No nic na komputer i dalej walczyć chyba, że ktoś ma jakiś pomysł.

Witam,
Ostatnio miałem identyczne objawy jak u Ciebie. po dłuższym przestoju lipa, nie odpalał.
Dopiero jak pokręciłem dłużej to zaskakiwał.
U mnie było ewidentnie widać pęcherze powietrza w przewodzie paliwowym.
Okazało się, że oringi pod zaworem zwrotnym na filtrze były zdegradowane i tamtędy powietrze się dostawało do układu.
Ale niestety sama wymiana nie bardzo pomogła - dopiero dodatkowe owinięcie taśmą teflonową (między oringami) uszczelniło odpowiednio. No i jak ręką odjął - odpala bez problemu, nawet po 2 dniach, a po powietrzu nie ma już śladu... :)

No i problem powrócił.
Znowu powietrze w układzie, a objawy identyczne jak powyżej. Jadę jutro do znajomego mechanika, będziemy szukać nieszczelności od zbiornika do podszybia...
Podobno ma jakiś sposób na to - zobaczymy :) Dam znać

Cytuj:

---

Oryginalnie napisane przez bnk

Witam!
Czytam już o tym problemie dość długo przekopuje się przez fora jednak nie mogę znaleźć jednoznacznej odpowiedzi.

Niedawno zakupiłem Audi A3 1.9TDI 130.
Kiedy zacząłem już się nią cieszyć i załatwiać papiery wystąpił problem.
Otóż gdy zostawię auto na dłuższy postój (jak np. noc) to mam problem z odpaleniem.
Pierwszy raz jak przekręcam kluczyk załapie na chwile na dotyk jednak od razu gaśnie. Potem 2-3 razy kręcę i zaczyna jakby łapać aż w końcu zapala.
Mogę jeździć, gasić, jeździć, gasić. Zapali. Kolejny postój kilku godzinny i powtórka z rozrywki.
Wyjątkiem jest kiedy mam dużą ilość ropy - połowa baku lub więcej, wtedy zapala nawet po postoju 2 dniowym na dotyk.

Wymieniłem filtr paliwa, przewody paliwowe do okoła filtra, uszczelki pod zaworem zwrotnym na filtrze. Po sprawdzeniu stanu paliwa w filtrze z rana jest pełen paliwa.
Świece oraz aku sprawdzony przez elektryka - wszystko tip top.

Wszyscy mechanicy sugerują zapowietrzający się układ.
Jednakże chcę się upewnić i może w jakiś sposób sam będę mógł to sprawdzić bo mnie już głowa boli na samą myśl o tych mechanikach ciągle golących mnie na kasę za "porady".

Dodam jeszcze, że samochód chodzi pięknie. Nie rzuca, dobrze przyspiesza spala tyle ile powinien. Jedyny problem to ten zapłon z rana.

Pozdrawiam!

---

Zobacz moje rozwiązanie tego problemu:
http://www.a3-club.net/forum/showthread.php?t=30393