Printable View
Dzisiaj zauważyłem że pojawił się problem w moim samochodzie a3 1.9 TDI.. po wylaczeniu silnika jakoś po 3s dzieje sie coś dziwnego.. ta rura co idzie od filtra powietrza do kolektora to tak jak by się cofało powietrze przez nie aż ta rura się trzęsie.. za każdym razem tak sie dzieje jak włącze i wyłączę silnik nic nie muszę nawet przygazować zawsze tak się robi.. co to może być..
sprawa prosta i zupełnie normalna, o co chodzi :
w silnikach diesla charakterystyczny jest wysoki stopień sprężania. Na skutek wysokiego stopnia sprężania zassanego powietrza, podczas wyłączania silnika powstają odczuwalne szarpania nim. To szarpanie zostało wyeliminowane poprzez zastosowanie bodajże od 1997 r. w silnikach diesla koncernu V.A.G. klapy gaszenia czyli tzw. "przepustnicy powietrza", która odcina dopływ powietrza gdy wyłączamy silnik i wtedy sprężana jest mniejsza jego ilość, zassana do kolektora ssącego co daje nam efekt "miękkiego" wyłączania silnika - bez drgawek. Klapa gasząca (sterowana przez ECU za pośrednictwem jego sygnału na elektrozawór N239) zamyka się po przekręceniu kluczyka w stacyjce w pozycję OFF (gaszenie silnika) i w takiej pozycji pozostaje jeszcze przez 3 sekundy a następnie otwiera się. Jej otwarcie powoduje wyrównanie ciśnień powietrza między dolotem a kolektorem ssącym i komorami spalania i powoduje charakterystyczne "zatrzęsienie" rurą powietrza idącą od filtra powietrza do turbosprężarki, tak więc zaobserwowałeś normalne zjawisko występujące w silnikach TDI wyposażonych w klapę gaszącą, która znajduje się w obudowie zaworu EGR przymocowanej do wlotu kolektora ssącego. Klapa gasząca jest widoczna we wlocie obudowy zaworu EGR po zdjęciu z niej węża powietrza doładowanego.
Jedynym minusem klapy gaszącej są przypadki jej, rzadko aczkolwiek zdarzające się, zacięcia w obudowie EGR co skutkuje niemożnością uruchomienia silnika mimo, że dostaje on paliwo do komór spalania. Silnik nie dostaje wtedy jednak sprężonego i rozgrzanego powietrza niezbędnego do zainicjowania zapalenia rozpylonej ropki w komorach spalania. Łatwo jednak tę usterkę wychwycić gdyż zacięcie klapy gaszącej charakteryzuje się większą łatwością i mniejszymi oporami stawianymi przez wał silnika podczas kręcenia go rozrusznikiem i mamy wrażenie, że silnik stracił kompresję.